Zespół

Katarzyna Kalinowska

Lalkarka, absolwentka białostockiej filii Akademii Teatralnej.

W Gnieźnie od 1994 roku. W życzliwej pamięci przechowuje, jak na razie, 5 swoich ról: Matkę Brzydkiego Kaczątka w „Brzydkim Kaczątku” H. Ch. Andersena (bo pierwsza), Dziewczynę w „Kartotece” T. Różewicza (bo pierwsza mówiona); Gerdę w „Królowej Śniegu” H. Ch. Andersena (bo pierwsza w Gnieźnie); Katarzynę w „Poskromieniu złośnicy” W. Szekspira (bo pierwszy raz musiała schudnąć do roli), Eltona Johna i Monserrat Caballe w „Królowa. Freddie – jestem legendą” oraz w czytaniu „Piczomiry, królowej Branlomanii” Aleksandra Fredry w reżyserii Marcina Libera. Katarzynę Kalinowską można zobaczyć w „Wigilijnej opowieści” w reż. Józefa Jasielskiego, w spektaklu „Pinokio” w reż. Roberta Drobniucha, „Dożywocie-czytanie performatywne” w reż. Anny Augustynowicz, „Rewizor” w reż. Justyny Łagowskiej, „Lalka” w reż. Radosława Rychcika, „Mały Książę” reż. Bálint Szilágyi, „Sędziowie” w reżyserii Anny Augustynowicz.  Katarzyna Kalinowska zagrała w spektaklu ” Spowiedź masochisty”, reżyseria Aline Negra Silva, „Zjednoczenie dwóch Korei” w reżyserii Łukasza Gajdzisa, „Alicja. Pod żadnym pozorem nie idź tam” w reż. Justyny Łagowskiej, „Zbrodnia i kara” w reż. Małgorzaty Bogajewskiej, „Patron” w reżyserii Marii Spiss, „Listopad” reż. Tomasz Węgorzewski. Ostatnio zagrała w spektaklu „W małym dworku” Stanisława Ignacego Witkiewicza w reżyserii Jana Marka Kamińskiego.

W wolnych chwilach z powodu zamiłowania do cyferek studiuje księgowość, a z miłości do muzyki śpiewa w chórze. Lubi też jeździć na nartach, ale boi się i nie umie.