Newsy

14 kwietnia to data szczególna. Tego dnia bowiem obchodzimy rocznicę chrztu Polski – w tym roku już 1057. Nie okrągła to rocznica, ale – przyznajmy – zacna. Robi wrażenie. A skoro tak, idealny sposób na spędzenie piątkowego wieczoru 14 kwietnia jest jeden. Trzeba przyjść do Teatru Fredry w Gnieźnie na spektakl, który w tytule nieprzypadkowo ma wiadomą datę – „966 czyli zmierzch bogów”. Czy wiedzą Państwo, jakie imiona nosili nasi słowiańscy bogowie? Mówi coś Państwu Perun? A Swarożyc? To może Weles? No dobrze – Mokosz? Po obejrzeniu przedstawienia cenionego reżysera Marcina Libera, znanego choćby z obsypanej nagrodami gnieźnieńskiej inscenizacji „Krótkiej rozmowy ze Śmiercią”, wszystko będzie jasne. Najnowszy przebój Teatru Fredry w rozrywkowej, choć niepozbawionej refleksji formie opowiada o tym, jakie wierzenia i rytuały istniały na naszych ziemiach, zanim zapanowało na nich chrześcijaństwo, proponuje spotkanie ze słowiańskimi bogami i rekonstruuje zdarzenia, które doprowadziły do chrztu. Z „966 czyli upadku bogów” wyłania się obraz niesamowitej słowiańszczyzny, czasem na wskroś groteskowej i upiornie śmiesznej. Jej istnienia być może nawet nie podejrzewaliśmy.

Spektakl to niejedyny punt wieczoru w Teatrze Fredry 14 kwietnia. Tuż po nim zapraszamy na dyskusję z udziałem reżysera Marcina Libera i autora tekstu Jarosława Murawskiego. Specjalnym gościem spotkania będzie Ziemowit Szczerek – pisarz, dziennikarz, reporter, miłośnik i piewca historii alternatywnych, pasjonat wszystkiego, co wiąże się z Europą Wschodnią. Napisał między innymi „Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajną historię Słowian”, „Rzeczpospolitą zwycięską”, gdzie przedstawił alternatywną wersję polskich dziejów, „Siódemkę”, „Tatuaż z tryzubem”, „Międzymorze. Podróże przez prawdziwą i wyobrażoną Europę Środkową”, a ostatnio „Wymyślone miasto Lwów”. Podróżował przez ogarniętą wojną Ukrainę, utrwalając to doświadczenie w reportażach.

Rozmowę poprowadzi krytyk teatralny i publicysta Jacek Wakar.

Serdecznie zapraszamy! 14 kwietnia tylko w Teatrze Fredry w Gnieźnie!